A może do ślubu jechać bryczką?
Jeśli macie dylemat czy do ślubu pojechać samochodem pożyczonym od znajomych, zabytkowym autem czy limuzyną - to mamy dla was pewną alternatywę. Może warto zamienić konie mechaniczne na konie żywe i do ślubu pojechać bryczką. Decydując się na taki powóz z całą pewnością zostaniecie zauważeni i będziecie podziwiani nie tylko przez zaproszonych gości ale także przez przechodniów, których będziecie mijać podczas waszej drogi do kościoła…
Jeśli chodzi o wynajęcie bryczki na ten wyjątkowy dzień to należy się za nią rozglądać już rok przed planowanym terminem ślubu. Niestety nie jest to usługa aż tak popularna jak wynajęcie samochodu. Koszt wynajęcia takiego pojazdu może nawet oscylować wokół tysiąca złotych.
Przy wyborze powozu należy również upewnić się czy woźnica ma duże doświadczenie w przewozie młodych par. Niezwykle ważne jest również bezpieczeństwo, stąd też zaprzęgnięte konie powinny być oswojone z ruchem ulicznym.
Zwykle dorożki mieszczą 6 osób. Tak więc znajdzie się w nim miejsce zarówno dla pary młodej jak i dla świadków. Należy również zwrócić uwagę na to czy powóz ma zamykany dach. Uchroni was to przed nieprzewidzianymi warunkami atmosferycznymi, które w rezultacie mogą zepsuć wam całą uroczystość. Żadna panna młoda nie chciała by się chyba stawić w kościele w przemoczonej sukni ślubnej i roztrzepanej fryzurze.
Tak więc dorożka do ślubu może być znakomitym odstępstwem od powszechnie panującej mody ślubnej. Polecamy ten rodzaj transportu wszystkim przyszłym małżeństwom.
Twoja ocena artykułu: Dokonaj oceny przyciskiem |
|